Dwa tygodnie temu na stronie Regiopedia opisaliśmy historię elektrowni, z której po wojnie popłynął prąd. Później były tam warsztaty transformatorowe, a także mieszkania. Obecnie jest to ruina, ale i ciekawostka Stargardu. W całości zachował się oryginalny komin. Po naszej publikacji skontaktował się z nami stargardzki architekt, który ma plany związane z tym miejscem. Firma Domy Ekologiczne, która jest teraz właścicielem tego terenu, zamierza postawić tam obiekt mieszkalno-usługowy.
– Planujemy budowę w stylu neoindustrialnym, wykorzystując przemysłowy charakter tego miejsca – informuje Tomasz Brejdak, architekt ze Stargardu, którego biuro przygotuje projekt tej budowli. – Powstanie oryginalny budynek podkreślający piękno architektury postindustrialnej.
Taki charakter byłoby widać na zewnątrz, a w środku byłby to nowoczesny obiekt z charakterystycznymi detalami architektury przemysłowej. Żeby zachować przemysłowy charakter tego miejsca w nowym obiekcie mają być wykorzystane cegły klinkierowe, które się zachowały. A jeśli będzie to możliwe, to pozostaną całe ściany.
– Chciałbym też, żeby wykorzystany został komin – mówi Tomasz Brejdak. – To ślad przeszłości, który w ten sposób mógłby pozostać na kolejne lata.
Pierwsza powojenna stargardzka elektrownia ma się zamienić w kilkupiętrowy budynek. Na dole byłyby usługi, może jakaś restauracja i sklep, na pierwszym piętrze biura, a na kolejnych dwóch lub trzech – mieszkania. Właściciel terenu wystąpił już o zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego. To od tego głównie zależy los inwestycji.
– Chcemy zwrócić się do prezydenta miasta o pomoc w sprawnym przeprowadzeniu procedury planistycznej – mówi Tomasz Brejdak.
Jeśli miasto zgodzi się na zmiany, to w kolejnym roku powstanie dokumentacja budowlana i ekspertyzy techniczne. W 2013 firma wystąpi o pozwolenie na budowę. W 2014 budowa miałaby ruszyć i po około półtora roku obiekt byłby gotowy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?