Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy stragany w centrum Stargardu to odpowiednie miejsca do sprzedawania fajerwerków?!

Grzegorz Kabaczyński
Pokaz fajerwerków podczas Dni Stargardu 2015.
Pokaz fajerwerków podczas Dni Stargardu 2015. Tadeusz Surma
Ostatnie dni roku to czas, w którym w wielu punktach handlowych mieszkańcy mogą zaopatrywać się w materiały pirotechniczne. Sklepy, markety, a także uliczne stragany kuszą bogatą ofertą fajerwerków.

Szczegółowe przepisy

W ostatnich latach w Stargardzie tradycją stało się lokalizowanie stoisk, w których można nabywać fajerwerki na chodnikach przy ul. Wyszyńskiego, Reja, Piłsudskiego, czyli w miejscach najbardziej uczęszczanych przez pieszych. Czy to są odpowiednie miejsca, w których można nabywać tego typu produkty?

Jak wyjaśnia Ministerstwo Gospodarki - sprzedaż wyrobów pirotechnicznych uregulowana została w ustawie z dnia 21 czerwca 2002 r i dozwolona jest pod warunkiem spełnienia wymagań określonych w rozporządzeniu Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 9 lipca 2003 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy produkcji, transporcie wewnątrzzakładowym oraz obrocie materiałów wybuchowych, w tym wyrobów pirotechnicznych (Dz. U. Nr 163, poz. 1577) oraz przepisów o ochronie przeciwpożarowej. Ustawodawca bardzo rygorystycznie określa warunki, jakie musi spełniać pod względem ochrony pożarowej, przechowywania i obsługi podmiot chcący prowadzić sprzedaż materiałów pirotechnicznych. Jednocześnie jako organ właściwy do kontroli obrotu materiałami pirotechnicznymi wskazał Policję.__

Rozporządzenie z 9 lipca 2003 r. wskazuje, że pomieszczenia, w których prowadzony jest obrót wyrobami pirotechnicznymi, to pomieszczenia sklepowe. Można je eksploatować jeżeli m.in.:
- instalacje elektryczne spełniają wymagania jak dla pomieszczeń zagrożonych pożarem,
- powłoki ścian, sufitów i podłóg powinny być co najmniej trudno zapalne,
- pomieszczenia posiadają co najmniej wentylację grawitacyjną,
- posiadają ochronę przed wyładowaniami atmosferycznymi,
- w pomieszczeniach, w których znajdują się wyroby pirotechniczne, nie wolno przechowywać materiałów, narzędzi innych niż określone w instrukcji przechowywania,
- przechowywane wyroby pirotechniczne posiadają zabezpieczenie przed powstawaniem w nich niekorzystnych przemian chemicznych lub fizycznych,
- w strefie ochronnej dla pomieszczeń, w której prowadzona jest sprzedaż pracodawca nie powinien dopuścić do używania otwartego ognia i palenia tytoniu.

Warunki ustawy - co podkreśla MG - mogą być spełnione tylko w wyspecjalizowanych punktach, mających odpowiednie zaplecze magazynowe i spełniających wszelkie wymogi ochrony pożarowej.

Niebezpieczna interpretacja

Powyżej mamy wycinek przepisów wynikających z ustawy i rozporządzeń. Oficjalne stanowisko Ministerstwa Gospodarki jest takie że -

Minister Gospodarki nie jest uprawniony do wydawania pisemnej interpretacji przepisów ustawy

ponadto w ustawie nie ma mowy o sprzedaży "spod namiotu".

W związku z tym, że organem kontrolnym przy obrocie i sprzedaży wyrobów pirotechnicznych jest policja to ona odpowiada za przestrzeganie przepisów prawa.

- Stargardzcy policjanci będą kontrolować punkty sprzedaży wyrobów pirotechnicznych znajdujące się w naszym mieście - czytamy na stronie internetowej stargardzkiej policji - jak również na terenie stargardzkiego powiatu. Kontrole tych miejsc będą miały na celu stwierdzenie czy osoby zajmujące się handlem środkami pirotechnicznymi posiadają wymagane zezwolenia, czy są na nich umieszczone informacje dotyczące instrukcji stosowania tych wyrobów, a także czy miejsca sprzedaży wyposażone są w podręczny sprzęt gaśniczy.

Ostatni wypadek jaki miał miejsce w Świnoujściu powinien stanowić przestrogę, że fajerwerki to nie tylko fantastyczna oprawa Nowego Roku ale też zagrożenie. Sprzedawcy palący papierosy obok swoich stoisk z fajerwerkami, instalacje elektryczne oświetlające stragany czy palący przechodnie przechodzący obok namiotów z fajerwerkami to niestety codzienność. Jednak to co w ubiegłym roku zobaczyłem w Nowogardzie wprawiło mnie w prawdziwe osłupienie. Sprzedawca pod stołem z fajerwerkami miał włączony… agregat prądotwórczy.

Materiały pirotechniczne to przede wszystkim proch i tu podręczny sprzęt gaśniczy nic nie da. Uważajmy więc używając fajerwerków w trosce o bezpieczeństwo swoje i innych.

Bezpiecznego i Szczęśliwego Nowego Roku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto