Do urzędu wpuścili agencję płatniczą

Czytelniczka ze Stargardu, która podatki płaci raz na kwartał, dowiedziała się właśnie, że w urzędzie skarbowym nie ma już kasy, ale agencja płatnicza.
- Nie podoba mi się to, że wpłata nie trafia bezpośrednio do US, ale jest przekazywana przez agencję płatniczą dopiero na drugi dzień - mówi.

11 czerwca na internetowej stronie US pojawił się komunikat, że od 1 czerwca br. obsługę kasową realizuje spółka Monetia, która "tylko w siedzibie urzędu skarbowego przyjmuje bez opłat i prowizji wpłaty gotówkowe podatków i niepodatkowych należności budżetowych od podatników, płatników i egzekutorów oraz realizuje wypłaty gotówkowe nadpłat i zwrotów podatków oraz niepodatkowych należności budżetowych."

Zapytaliśmy w urzędzie, dlaczego zamienili własną kasę na agencję.
- Zmiany organizacyjne w całej Polsce wymusiły likwidację stanowisk kasowych w ramach struktur organizacyjnych urzędów skarbowych - tłumaczy Anna Tatoń, kierownik samodzielnego referatu spraw wierzycielskich Urzędu Skarbowego w Stargardzie. - By umożliwić podatnikom w dalszym ciągu regulowanie zobowiązań podatkowych w siedzibie urzędu skarbowego, podpisano umowę na obsługę kasową z podmiotem zewnętrznym, spółką Monetia z siedzibą w Warszawie.

Jak się okazuje, terminem zaliczenia wpłaty jest dzień jej przyjęcia i potwierdzenia pieczęcią dzienną, czyli datownikiem, na dowodzie wpłaty.