Pan podpisany imieniem i nazwiskiem prosi mnie o interwencję w ważnej, nie tylko dla niego sprawie. Mając świadomość ograniczonych możliwości sprawczych piszę ten tekst w poczuciu odpowiedzialności przed autorem maila i pozostałymi czytelnikami. Liczę jednak na wsparcie profesjonalnych dziennikarzy, gdy zajdzie taka potrzeba.
Tak postrzegam rolę dziennikarza obywatelskiego. Pisałem o tym już na swoim mm-kowym blogu: http://www.mmstargard.pl/blog/krzysztof-zyto/nasze-mmkowe-sprawy .
Chodzi o to, by przy braku reakcji osób czy instytucji odpowiedzialnych dziennikarz profesjonalny „poszedł" tropem obywatelskiego artykułu.
A teraz ad rem. Naszemu czytelnikowi chodzi o poranne pociągi relacji Stargard - Szczecin i popołudniowe relacji odwrotnej. PKP podstawia jeden skład pociągu EN-57 zwanego potocznie „żółtkiem". Okazuje się, że w tych pociągach panuje niesamowity tłok. Ludzie stoją całą drogę, gdzie tylko się da, nawet pomiędzy zajętymi siedzeniami. Zdaniem czytelnika wystarczy podłączyć jeszcze jeden skład EN-57 (są one przecież kompatybilne) i problem byłby rozwiązany.
I co na to kompetentni ludzie w PKP? Czy jak zwykle usłyszymy o braku taboru, niedoborze ludzi czyli tzw. „przyczynach obiektywnych"?
A może jednak nie. Może pasażerowie ze Stargardu jeżdżący do pracy lub szkoły do Szczecina
Od Nowego Roku będą jeździć w bardziej cywilizowanych warunkach?
Czego pasażerom i kolejarzom w nadchodzącym Nowym Roku serdecznie życzę.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?