Pani Maria to kobieta dojrzała, ale zachwycająca świeżością spojrzenia, ciągłym poszukiwaniem nowych form wyrazu oraz... świetną figurą!
Od dziś do końca listopada jej obrazy można oglądać w galerii Sala 108 Stargardzkiego Centrum Kultury. Do galerii tej wstęp jest wolny.
Tematyka prac Marii Proskurowskiej, to pejzaże, natura - kwiaty, drzewa, woda, obrazy wyraźnie inspirowane muzyką, także abstrakcje. Technika, to olej, akwarela, akryl, pastel, batik.
Nie są to wszystkie dzieła autorki, bo jak się mówi - wiele z nich "poszło w świat".
- Malowanie to dla mnie uświetnianie duszy - wyznaje nam Maria Proskurowska. - To piękno świata, otwartość na życie. Wyrzucenie na płótno swoich emocji, problemów. Kocham to, co robię. To moja pasja od dziecka. Maluję tylko własne obrazy, wyjątkiem jest jeden, wzorowany na zdjęciu znajomej - za jej zgodą. Kocham pastele, choć się kruszą i brudzą, bo przypominają mi rysowanie w dzieciństwie. Wyjątkową formą jest batik, tworzony za pomocą wosku i warstw farby, które długo schną. Różnorodność moich obrazów spowodowana jest tym, że czuję niedosyt, że wciąż szukam.
Maria Proskurowska dziękowała komisarzowi wystawy, Piotrowi Kosmalowi z SCK, swojemu nauczycielowi i artyście, jak mówiła. Także dyrektorowi DKK Stargard Stanisławowi Bartniczakowi, dzięki któremu - jak mówiła -
grupa Malachit, do której należy ma miejsce, który jest wspaniałym opiekunem i kocha sztukę.
- Wcześniej u Marii dominował realizm, cieszę się, że poszła w kolor! - mówił na dzisiejszym wernisażu Piotr Kosmal.
Wystawie towarzyszy folder, zawierający reprodukcje prac Marii Proskurowskiej, a także kilka jej wierszy pisanych - jak dotąd - do szuflady. Warto to zobaczyć i przeczytać!
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?