Od zawsze był problem z naszym Miedwiem. Za niski stan wody, a tu proszę bardzo +70 cm. Nie chciałbym wywoływać burzy na temat co złego robi wysoka woda, ale dla wodniaków toż to marzenie mieć tyle wody pod sobą.
Pływam po Miedwiu od zawsze i tylko w latach siedemdziesiątych można było podpłynąć i przycumować do mola. Jest niewiele jednostek, którym potrzeba 60-70 cm. A poważniejsze jednostki to Balastowe i potrzebują więcej niż metr. Całe towarzystwo więc ucieka na najbliższy akwen czyli Dąbie. Gdyby taka woda miała się utrzymać i tu powstaje niezgoda z mieszkańcami okolic wodę mają wszędzie i dla nich to kłopot (i jej nie lubią), ale z drugiej strony są ludzie którzy kochają wodę.
Zrobiłem fotkę w amfiteatrze, niesamowite, ale to dopiero jest prawdziwy amfiteatr nad jeziorem, do którego można zacumować żaglówkę! Dla mnie REWELACJA... I jakie sztuki można wystawiać z wątkiem weneckim... Tylko nasz klimat! brrrrrrrrrr! Ale już niedługo i będzie słoneczko i ciepełeczko!
Bądź na bieżąco i obserwuj:
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
