Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie jest najbezpieczniej

Wioletta Mordasiewicz
- Rzadko umarzamy sprawy ze względu na znikomą szkodliwość społeczną - zapewnia Adam Szurek (z lewej), prokurator rejonowy w Stargardzie.
- Rzadko umarzamy sprawy ze względu na znikomą szkodliwość społeczną - zapewnia Adam Szurek (z lewej), prokurator rejonowy w Stargardzie.
Gmina Stargard Są obietnice, że od 24 czerwca w podstargardzkich wsiach pojawi się więcej policyjnych patroli. Zdaniem mieszkańców, trzech dzielnicowych na obszar tak rozległej gminy to zdecydowanie za mało.

Na terenie gminy Stargard Szczeciński pracuje trzech dzielnicowych.
- Nie są w stanie być wszędzie, czy nie można zwiększyć w naszej gminie ich liczby - pytają radni gminy. - Chcielibyśmy, aby było ich co najmniej pięciu. Teren jest duży.
Zastępca komendanta stargardzkiej policji mówi, że funkcjonariusze będą w miesiącach wakacyjnych bardziej widoczni. W stargardzkiej komendzie będzie grupa mundurowych w ramach przyuczania do zawodu.
- Od 23 czerwca przez dwa miesiące w całym powiecie stargardzkim będzie pracowało 37 policjantów więcej niż zazwyczaj - obiecuje Sławomir Hancewicz. - Zgadzam się, że policjantów jest za mało. Liczba dzielnicowych na dany rejon jest uzależniona między innymi od liczby ludności, stopnia zagrożenia. W gminie zagrożenie jest, ale póki co, na stałe nie ma możliwości zwiększenia liczby dzielnicowych.
Niepokojącym zjawiskiem jest systematyczne zwiększanie się w powiecie stargardzkim liczby niebieskich kart zakładanych rodzinom, w których występuje przemoc. W 2013 roku na terenie gminy Stargard Szczeciński były 472 interwencje, w tym 145 to domowe. Liczba przestępstw dokonywanych w okolicznych wsiach spadła ze 169 do 118. Na pierwszym miejscu wśród przestępców byli nietrzeźwi kierujący.
- Ale i tak przestępstw jest sporo - mówi Jarosław Kowalczuk, kierownik III Rewiru Dzielnicowych. - Za dużo jest włamań, kradzieży. Wzrosła jednak liczba wykroczeń. Do najbardziej niebezpiecznych miejsc, w których do nich dochodzi są okolice sklepów, m.in. w Grzędzicach, Skalinie, Pęzinie, Trzebiatowie, Lipniku i Strachocinie.
O stanie bezpieczeństwa i przestępczości w podstargardzkich wsiach mówił też prokurator rejonowy. Podsumował je ogólnie.
- W ubiegłym roku wpłynęło do nas mniej spraw - mówi Adam Szurek z Prokuratury Rejonowej w Stargardzie. - My oceniamy pracę policji dobrze. Mimo że wykrywalność przestępstw wyniosła około 60 procent. Nam się zarzuca, że umarzamy sprawy ze względu na znikomą szkodliwość społeczną. W 2013 roku umorzyliśmy tylko jedną taką sprawę. Chodziło o podrobienie podpisu przez żonę na jakimś dokumencie. Mąż o tym wiedział, ale nie zgłaszał do czasu, aż się z żoną pogniewał... Uznaliśmy, że skierowanie aktu oskarżenia byłoby nadużyciem prawa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stargard.naszemiasto.pl Nasze Miasto