Bywa, że z cmentarza w Stargardzie wyprowadzane są pijane osoby, raz doszło do podpalenia toalety. Notoryczne jest niszczenie nagrobków, kradzieże elementów ozdobnych, kwiatów, zniczy.
- Przestałam kupować droższe wazony, stroiki i znicze, bo to wszystko z grobu znika - mówi pani Krystyna.
Mieszkańcy domagają się, by straż miejska i policja częściej patrolowały cmentarne tereny.
- Straż miejska patroluje cmentarze, bo niemal codziennie nasi współpracownicy ich tam widują - komentuje Sebastian Szwajlik, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Stargardzie. - Cmentarze nie są miejscami o podwyższonym ryzyku. Na sporadyczną nienormalność nie mamy wpływu.
Do straży i policji skierowano sugestię dotyczącą zwiększenia liczby oraz częstotliwości patroli.
- Każdego dnia kontrolujemy respektowanie zakazów wprowadzania na cmentarz psów, picia alkoholu, kradzieży i dewastacji - zapewnia Wiesław Dubij, komendant Straży Miejskiej w Stargardzie. - Ze względów kadrowych nie jesteśmy jednak w stanie oddelegować na cmentarze stałego patrolu.
Zakład Usług Komunalnych zwrócił się do MPGK o zwiększenie widoczności na nekropoliach. Mieszkańcy sugerują wycięcie krzewów ograniczających widoczność. Na otwartej przestrzeni czuliby się bezpieczniej.
- Jednak prawie wszystkie krzewy i żywopłoty, za wyjątkiem szpalerów w dawnej alei zasłużonych są nasadzeniami wykonanymi przez opiekunów grobów - odpowiada Waldemar Kolasiński, dyrektor ZUK. - Ich ścinanie na pewno wywołałoby niezadowolenie osób odwiedzających groby, a także zwiększyłoby koszty utrzymania cmentarza. Ponadto, nie wszystkie krzewy mogą być cięte do wysokości 140 centymetrów, bo mogłyby pousychać. A inne stracić na estetyce.
Miejskie służby zapewniają, że stary drzewostan na cmentarzu mają pod opieką i w razie potrzeb jest on przycinany i pielęgnowany. Przedstawiciele ZUK dodają, że zwrócono się do administratora cmentarza z prośbą o wywieszenie ogłoszeń, mających na celu przypomnienie odwiedzającym groby o potrzebie przycinania krzewów otaczających groby i rozważnego wykonywania nowych nasadzeń. Chodzi o to, by nie były za wysokie i nie ograniczały widoczności. ZUK zwrócił się do pracowników MPGK, by byli bardziej widoczni na cmentarzach i by ich oznakowane pojazdy stały w różnych częściach nekropolii.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?