Pożar w Chociwlu. Lokatorom domku nic się nie stało, ale zdechł ich piesek

Straż pożarna kilka minut przed południem w poniedziałek dostała informację, że pali się przy Dworcowej w Chociwlu. Na miejsce pojechał pięć strażackich zastępów. Z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Stargardzie, z OSP Chocwiel i Marianowo. W sumie 18 ratowników. Przy zdarzeniu działał także policyjny patrol.

Okazało się, że ogień objął korytarz i prowadzące na piętro schody. W domu nie było mieszkańców, ale na piętrze strażacy znaleźli martwego psa.

Spaliły się szafki, część balustrady, okien i drzwi. Straty wstępnie oszacowano na ok. 10 tys. zł.

Akcja gaśnicza trwała ponad 2 godziny. Strażacy wyłączyli bezpieczniki, oddymili i przewietrzyli dom.

INFORMACJA OCHOTNICZEJ STRAŻY POŻARNEJ W CHOCIWLU:
Wczoraj tj. 06.03.2016r w godzinach popołudniowych jednostka OSP Chociwel została wezwana do miejscowości Bród w gminie Chociwel. Miało tam dojść do zaprószenia ognia w opuszczonym budynku który również grozi zawaleniem. Po przyjeździe na miejsce i po rozpoznaniu okazało się, że właściciel budynku robił tam porządki, a dym wydobywał się z komina dzięki temu, że rozpalono tam w piecu, po przyjeździe zastępu z JRG Stargard sprawdzono również przewód kominowy, który na szczęście był szczelny. Działania skończyły się ok. 1 godziny od wezwania. Wozy które uczestniczyły to OSP Chociwel - GBA Man i JRG Stargard - GCBA Jelcz.