Rozpoczęło się Ińskie Lato Filmowe. To już kolejna, 46. edycja festiwalu. Miłośnikom kina przekazano klucze do bram miasta

Ińskie Lato Filmowe potrwa do 18 sierpnia. Ta impreza każdego roku przyciąga do Ińska tłumy, spragnione kontaktu ze sztuką filmową.

Jak co roku, w programie jest przygotowanych wiele atrakcji nie tylko filmowych, są także spotkania z gwiazdami szklanego ekranu, koncerty, warsztaty i projekcje plenerowe.

Wczoraj Jacek Liwak, burmistrz Ińska przekazał symboliczny klucz do bram miasteczka Przemysławowi Lewandowskiemu, dyrektorowi artystycznemu festiwalu. Od niedawna stał się on prawowitym mieszkańcem Ińska.

Ińskie Lato Filmowe zainaugurowała czeska komedia zatytułowana „Lato z dżentelmenem”. Po projekcji odbyło się spotkanie z
odtwórcą głównej roli i autorem scenariusza Jaromirem Hanzlikiem.

Kinomani będą mogli oglądać polskie produkcje fabularne i dokumentalne, filmy krótkometrażowe i długometrażowe, są też zaplanowane spotkania z twórcami, prelekcje i debaty. W cyklu Najnowsze kino polskie będzie wyświetlonych ponad 35 filmów. Zaplanowano też cykle filmowe Bliżej przyrody.

- To nowy stały cykl filmów poświęconych przyrodzie, ludziom żyjącym w bliskich relacjach z naturą, postawom i zagrożeniom ekologicznym, zdrowym odżywianiu, lasom, łąkom, wodzie, powietrzu, zwierzętom - informują organizatorzy imprezy. - W programie m.in. „Antropocen: epoka człowieka”, „W krainie miodu”, „Wiatr. Thriller dokumentalny”.

Będą też cykle Panorama kina rosyjskiego i przegląd produkcji z ostatnich 4 lat, Dokumenty Świata - Obrazy Współczesności, Festiwal Pięć Smaków oraz Święto Herbaty i Bliskie Spotkania Trzeciego Stopnia, połączone z degustacją potraw przygotowanych przez mieszkańców oraz uczestników festiwalu. Nie zabraknie produkcji z sezonu 2018/2019 i jak co roku filmów i bajek dla dzieci. Stałym punktem programu są projekcje w plenerze, a także koncerty. Na scenie wystąpią m.in. Babu Król & Smutne Piosenki oraz Trzy Dni Później.

Podczas ILF nie zabraknie dobrego kina, ale też i miejsc do relaksu. Jurta Cieszyńska, której gospodarzami są Anna i Piotr Mojżyszkowie oraz Julia Waśko, zawita do Ińska ponownie.

- Będziemy pić herbatę, żeby zapomnieć o hałasie świata, żeby nie zasnąć w kinie, a także żeby mieć dobrą energię i uśmiech przez cały dzień - zachęcają do przyjazdu do Ińska i udziału w festiwalu jego organizatorzy.

Na festiwalu w Ińsku nie zabraknie gwiazd kina i szklanego ekranu. Obchodzący w tym roku 80. urodziny Krzysztof Zanussi, polski reżyser przyjedzie do Ińska. Ma się tam pojawić 16 sierpnia. Podobnie jak w latach poprzednich zaplanowano też warsztaty, na których będzie można nauczyć się czegoś nowego. W tym roku warsztaty te poprowadzi Michał Zygmunt, gitarzysta i kompozytor.