Stargardzianie, a także przedstawiciele środowisk artystycznych z Warszawy, w tym jazzman Zbigniew Namysłowski, pożegnali Grzegorza Grzyba. Pochowano go na starym cmentarzu. Muzyk, 23 lipca został śmiertelnie potrącony przez samochód.
Tragiczna wiadomość o jego nagłej śmierci wstrząsnęła wszystkimi.
- Patrzę na Twoje zdjęcie, na Twoje oczy, widzę jakbyś patrzył w dal, której my nie widzimy - mówił dziś na cmentarzu ksiądz Józef Dudek podczas ceremonii pogrzebowej. - Wierzymy, że tutaj spoczęły tylko Twoje szczątki, a Ty patrzysz na nas z góry, z perspektywy wieczności. Nauczeni Twoją pracowitością, zostajemy tutaj, ale obyśmy spotkali się kiedyś w niebie.
Ksiądz dziękował menadżerce artysty oraz Stargardzkiemu Towarzystwu Cyklistów, którego zmarły był członkiem, za zorganizowanie pogrzebu. Po uroczystościach pogrzebowych w teatrze letnim odbył się koncert poświęcony pamięci Grzegorza Grzyba.
Artyści żegnali perkusistę
Zobacz także:
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?