- Do pierwszego zatrzymania doszło w piątkowe popołudnie - informuje st. asp. Krzysztof Wojsznarowicz, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - Patrolujący rejon miasta policjanci Oddziału Prewencji Policji ze Szczecina zatrzymali kierującego BMW. W trakcie kontroli mężczyzna zachowywał się nerwowo, trzęsły mu się ręce, miał zaczerwienione oczy. Przeprowadzone badanie testerem wykazało, że 23-latek prowadzi auto pod wpływem marihuany. Podczas przeszukania policjanci ujawnili przy nim dwa woreczki, jeden z zawartością marihuany, drugi z pochodną amfetaminy.
Policja zatrzymała naćpanemu kierowcy prawo jazdy. O tym, jakie poniesie konsekwencje, zdecyduje sąd.
- Drugiego kierującego zatrzymali policjanci Referatu Patrolowo-Interwencyjnego stargardzkiej komendy - relacjonuje Krzysztof Wojsznarowicz. - Podczas kontroli oświadczył, że nie ma przy sobie prawa jazdy. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 34-latek nie ma uprawnień do kierowania pojazdami, bo zostały mu zatrzymane za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Podczas kontroli policjanci zauważyli, że mężczyzna nerwowo się zachowuje. Badanie wykazało w jego organizmie obecność marihuany oraz amfetaminy. O karze w tym przypadku również zdecyduje sąd.
Zgodnie z art. 62 ust.1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do lat 3, kierowanie pojazdem będąc pod wpływem środków odurzających zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
