Tajemniczy i wzruszający świat bractwa Saltamontes w Książnicy Stargardzkiej

W spotkaniach wzięli udział uczniowie szkoły podstawowej im. M. Konopnickiej w Parlinie oraz stargardzkich szkół: Gimnazjum nr 2, II Liceum Ogólnokształcącego, Koła Czytelniczo-Medialnego Zespołu Szkół im. J. Tuwima oraz kilku mieszkańców Stargardu. Autorka zdradziła młodzieży sekrety swojego warsztatu pisarskiego. Do napisania pierwszej książki zachęcił ją syn – Adam (obecnie 12-latek i jeden z bohaterów jej powieści), prosząc o napisanie, grubej książki. On też stał się jej pierwszym „recenzentem”. Przy okazji zostało wyjaśnione znaczenie słowa „saltamontes”. To w języku hiszpańskim konik polny, a w książce nazwa tajemniczego bractwa. Jej powieści podkreślają znaczenie w życiu każdego z nas nieprzemijających wartości, takich jak: miłość, szczerość, szacunek do innych ludzi.

Podróżnicze pasje autorki, umiłowanie jazdy motorem, bycie przez pewien czas kierowcą rajdowym, dały jej możliwość odwiedzenia wielu ciekawych miejsc na świecie (m. in. Pirenejów, Casablanki, Afryki, Stanów Zjednoczonych). Część przeżyć z odbytych podróży zainspirowały niektóre wątki jej książek, które odniosły duży sukces na rynku czytelniczym.

Spotkanie zostało życzliwie przez uczniów przyjęte, czego dowodem była duża ilość zadawanych pytań. Autorka, jako „ekspertka od dobrych fabuł”, zachęcała uczestników do pisania, wszak jej twórczość jest próbą odpowiedzi na pytanie, „jak stworzyć maszynę do produkowania szczęścia”. Twierdząc, iż na pisanie nigdy nie jest za późno, zacytowała słuchaczom stare irlandzkie powiedzenie: „dobry początek, to już połowa sukcesu”, który może być możliwy nawet w bardzo młodym wieku.

Pierwsza część trylogii „Kroniki Saltamontes – ucieczka z mroku”, znalazła się na liście TOP 100 lektur szkolnych rekomendowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.