Mateusz Piech urodził się w styczniu 2012 roku z wadami układu nerwowego. Ma mózgowe porażenie dziecięce, wodogłowie, padaczkę, obniżone napięcie mięśniowe, opóźnienie psychoruchowe. Wymaga opieki przez całą dobę oraz leczenia i stałej rehabilitacji, które są bardzo kosztowne. Jego rodzina, w tym ciocia Asia ze Stargardu, prosi ludzi dobrej woli o wsparcie.
Trwa zbiórka pieniędzy na wózek inwalidzki dla Mateusza.
- Czekamy na ostateczną wycenę i zamawiamy sprzęt, wart co najmniej 15 tysięcy złotych. Wózek jest potrzebny i Matiemu i mnie - czyli jego mamuśce, której siada kręgosłup, a niestety wózek plus Mati to zestaw prawie 50 kilogramowy - informuje na Facebooku mama Mateusza. - Jeździmy codziennie komunikacją miejską i niestety bywa często tak, że kierowca nie obniży nam nawet progu dodatkowo staje daleko od krawężnika. W takiej sytuacji ja muszę przyjąć na swój kręgosłup i nadgarstki te 50 kilogramów. Nasz obecny wózek to spacerówka rehabilitacyjna specjalistyczna i chyba nie widać, że siedzi w niej duży, prawie 9-letni chłopiec. Nowy wózek, to wózek aktywny, na dużych kołach, który ciężko pomylić ze zwykłą spacerówką. Liczę na to, ze ułatwi nam funkcjonowanie w przestrzeni miejskiej. A dodatkowo Mati będzie mógł trenować samodzielne przemieszczanie w wózku. Zaglądajcie na nasze licytacje, polecajcie znajomym. Pamiętajcie o nas przy składaniu Pit-ów. Dziękujemy za wsparcie.
Tutaj zobacz historię choroby Mateusza ze Szczecina i aukcje na jego rzecz, w których można wziąć udział:
Mateusz Piech - waleczny ulubieniec tłumów
Dodajmy, że dziś - 3 grudnia - obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?