Przy Niepublicznym Przedszkolu Chatka Małolatka odbył się rodzinny festyn charytatywny, z którego dochód przeznaczony został na leczenie mamy 6-letniej dziewczynki z tego przedszkola. 36-letnia Maja Przychocka-Skowronek spod Stargardu zachorowała na nowotwór języka. Pilnie potrzebuje finansowego wsparcia na leczenie. Na festynie udało się zebrać ponad 25 700 zł.
- To miłe zaskoczenie - mówi Karolina Sitek, właścicielka Chatki Małolatka. - Przyszło bardzo dużo osób i byli bardzo hojni. Chcę podziękować naszym mamom, które zorganizowały dużą ilość gadżetów na licytację, choć było mało czasu. Także wszystkim pracującym u nas paniom, za zaangażowanie, za to że razem przygotowywałyśmy festyn do późnych godzin. I wszystkim osobom, które tak licznie przyszły i podarowały tyle pieniędzy!
Festyn, którego Głos był patronem medialnym, był pełen atrakcji, ale i emocji. Szczególnie podczas licytacji gadżetów.
- Były niesamowite sytuacje, na przykład pan wylicytował piłkę z dziecięcą koszulką od Błękitnych, po czym przekazał je chłopcu, którego przebił - opowiada Agnieszka Trzeciak, mama dziecka z przedszkola, współorganizatorka festynu. - Chłopiec w zamian, za swoje pieniądze z I Komunii, wylicytował dla tego pana obraz, ale ten oddał go pani z przedszkola, której się bardzo podobał.
Pani Maja w ubiegłym tygodniu przyjmowała chemię, która niestety ją osłabiła. W tym tygodniu miała jechać do Poznania, na specjalistyczne leczenie. Wszyscy mają nadzieję, że wygra z chorobą, która jest dla niej jak koszmarny sen.
Przypominamy, że ciężko chorej Mai można pomóc także dokonując wpłaty na konto. Szczegóły na
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
