- Stargardzcy policjanci drogówki, dbając o bezpieczeństwo kierowców i pieszych, dokonują pomiaru prędkości w najbardziej newralgicznych miejscach powiatu stargardzkiego - podkreśla podkom. Łukasz Famulski, oficer prasowy z KPP Stargard. - Podczas takich kontroli w poniedziałek w Stargardzie, na ulicy Szczecińskiej, zatrzymany został 23-letni kierowca BMW, który przekroczył dozwoloną prędkość o 62 km na godzinę.
Dostał 500 zł mandatu i stracił uprawnienia do kierowania.
- Podobne zagrożenie stworzył 26-letni kierowca Hondy CB 600, który niemal w tym samym miejscu, ale dobę później, swoim jednośladem poruszał się za szybko o 58 km na godzinę - relacjonuje podkom. Łukasz Famulski. - Szczecinianin, w odróżnieniu od poprzedniego sprawcy wykroczenia, nie miał uprawnień do kierowania takimi pojazdami, dlatego jego motocykl został odholowany na parking, a sprawa trafi do sądu.
Policja przypomina, że jest szczególnie wyczulona na przekraczanie dozwolonej prędkości, bo jest ono jedną z głównych przyczyn kolizji i wypadków.
- Statystyki wyraźnie wskazują, że skutki wielu zdarzeń nie byłyby tak tragiczne, gdyby ich uczestnicy poruszali się zgodnie z obowiązującymi przepisami - mówi Łukasz Famulski. - Dlatego też policjanci ze stargardzkiej komendy w codziennej służbie skupiając się na zatrzymywaniu tzw. piratów drogowych, od początku tego roku, aż 19 osobom zatrzymali prawo jazdy za przekroczenie prędkości "50+" w terenie zabudowanym.
Nowy komendant stargardzkiej policji:
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?