Obchody były dobrze przygotowane i przebiegały bardzo spokojnie. Rozpoczęły się krótkim nabożeństwem, celebrowanym w kościele Ducha Św. przez proboszcza Roberta Śniega, następnie były przemowy oraz złożenie kwiatów i zniczy przy pomniku ofiar Syberii i Katynia.
Narodowcy podkreślali, że nie chodzi im o zemstę, ale o pamięć tysięcy ofiar.
Poseł Chruszcz podzielił się osobistymi wspomnieniami, związanymi z pochodzącymi z Kresów dziadkami i ich sąsiadami.
Mariusz Kuchta z Ruchu Kukiz'15 mówił o projekcie ustawy o ustanowieniu dnia 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na obywatelach polskich Kresów Wschodnich II RP.
Spotkanie przy pomniku rozpoczął polski hymn, zakończyła muzyka rapera Tadka, wykonującego tzw. patriotyczny hip-hop.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?