W dzisiejszym meczu, w 21 kolejce I ligi koszykarzy, stargardzka Spójnia zagrała na wyjeździe z Miastem Szkła Krosno. Faworytem byli gospodarze, którzy są na drugim miejscu w tabeli, ale goście chcieli sprawić niespodziankę. Po pierwszej kwarcie był remis, ale w drugiej Miasto Szkła osiągnęło kilkupunktową przewagę.
Gdy w trzeciej kwarcie gospodarze odskoczyli na dziesięć punktów, niewielu spodziewało się jeszcze emocji. Te jednak nadeszły. W czwartej kwarcie stargardzki zespół zmniejszył przewagę rywali do trzech punktów. Po dwóch osobistych Łukasza Bodycha Spójnia przegrywała 69:72. Ale wtedy celnymi rzutami zaczął popisywać się były zawodnik Spójni, a teraz gracz Miasta Szkła Adam Parzych. Trafił osobistego, dwukrotnie za 3 pkt i w kolejnych dwóch swoich akcjach cztery osobiste. Gospodarze znowu osiągnęli bezpieczną przewagę i zwyciężyli 85:76.
W Spójni dobre spotkanie rozegrał Arkadiusz Soczewski, który rzucił 14 punktów i miał 7 zbiórek. Piotr Pluta rzucił 17 punktów. Obaj grali na niezłej skuteczności. Pierwszy trafił 6 z 12 rzutów z gry, a drugi 6 z 11. Cały stargardzki zespół miał świetną skuteczność z dystansu. Wykorzystał 10 z 18 prób trzypunktowych. Bartłomiej Wróblewski trzykrotnie rzucał zza linii 6,75 m i wszystkie rzuty były celne.
Miasto Szkła Krosno - Spójnia Stargard 85:76 (26:26, 23:16, 21:18, 15:16)
Spójnia: Pluta 17 (trzy razy za 3 pkt), Soczewski 14 (2), Bigus 9, Bodych Ł. 9, Wróblewski 9 (3), Stokłosa 8 (2), Koszuta 6, Bodych P. 2, Żytko 2.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?