O zmianę organizacji ruchu drogowego na tym skrzyżowaniu w stargardzkim magistracie apelowali głównie rodzice dzieci uczęszczających do dwóch budynków Szkoły Podstawowej nr 3 przy ul. Limanowskiego 7, uczniów i przedszkolaków.
Kierowcy pędzili po ulicy Wojska Polskiego nie zważając na bliskość placówki oświatowej i przemieszczanie się dzieci. Dochodziło do potrąceń, na szczęście niegroźnych.
Sprawa trafiła do Rafała Zająca, prezydenta Stargardu, także do zastępującej go Ewy Sowy. Obiecali się tym zająć i słowa dotrzymali. Zapadła decyzja, że przejścia dla pieszych w okolicy skrzyżowania Wojska Polskiego z Limanowskiego zostaną wyniesione oraz doświetlone nowymi lampami.
Inwestycja zaczęła sie 27 października br. i zakończyła przed świętami Bożego Narodzenia.
Kierowcy muszą teraz ściągać nogę z gazu przed wjazdem na to skrzyżowanie. Największe wyniesienie wydaje się być przed przejściem dla pieszych na ulicy Wojska Polskiego, przed skrzyżowaniem z ulicą Limanowskiego. Samochody, których kierowcy nie zwalniają przed wjazdem na nie, zaliczają solidną podbitkę.
Ulica Wojska Polskiego. Samochody jeżdżą po chodniku
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
